Gazeta "Diario de Noticias", określająca Raków mianem "zagadkowej drużyny" wskazuje, że ekipa z Częstochowy "o mały włos" nie pojawiła się w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a rywalizację polskiego klubu przeciwko FC Kopenhaga nazywa "bardzo wyrównaną". "Raków to najmniej znany rywal Sportingu, (...) ale to zespół, który w ostatnich latach rozdaje karty w polskiej lidze: w ostatnim sezonie był mistrzem, zaś w dwóch poprzednich wicemistrzem" - napisał "Diario de Noticias". Raków poznał rywali w Lidze Europy, prezes zabrał głos. Jasne słowa ws. losowania Lizbońska gazeta odnotowała, że polski klub jest ograny w tegorocznej rywalizacji w Europie, gdyż aby znaleźć się w LE "musiał zmierzyć się z aż czterema rywalami". W Portugalii pamiętają porażkę z Legią w Lidze Mistrzów. Teraz respekt przed Rakowem Dziennik "Publico" i telewizja Sport TV przypominają, że w ostatnich latach Sporting Lizbona rywalizował z Legią Warszawa. Odnotowuje, że w ostatnim grupowym meczu Ligi Mistrzów w 2016 r. "Lwy" zostały pokonane przez Legię w Warszawie 1:0. "Tylko teoretycznie Sporting można uznać w tej grupie za faworyta" - uważa lizbońska gazeta, zalecając stołecznej ekipie ostrożność nawet w potyczce z rzekomo skromnym Rakowem. Poznaj bliżej rywali Rakowa Częstochowa. Czeka go bardzo trudne zadanie Największy portugalski dziennik sportowy "Record" także przestrzega przed lekceważeniem zespołu z Częstochowy. Przypomina, że przez polski zespół przewinęli się zawodnicy z lig hiszpańskiej i portugalskiej. Odnotowuje, że wśród nich był m.in. Fabio Sturgeon, były zawodnik Vitorii Guimaraes oraz lizbońskiego Belenenses. Portugalski napastnik za jedną z największych zalet Rakowa uważa motywację do odniesienia zwycięstwa i walkę do ostatnich minut meczu. "Ten zespół nigdy się nie poddaje" - podsumował były snajper częstochowskiego klubu. Z Lizbony Marcin Zatyka