- Gramy za mało spotkań, w których moi zawodnicy są zmuszani do bezpardonowej walki. Nancy pokazało nam, jak trzeba operować piłką i jaką wykazywać się agresją w walce o jej odzyskanie - dodał serbski szkoleniowiec. - Oczywiście nie jestem zadowolony z wyniku, bo mogło się skończyć dla nas lepiej. Nawiązywaliśmy walkę do momentu, gdy grał Norbert Varga. Po tym zdarzeniu już nie mieliśmy wiele do powiedzenia i trudno było myśleć choćby o zremisowaniu meczu. Graliśmy z zespołem, który jest w bardzo dobrej formie i zasłużył na wygraną. W końcówce meczu mieliśmy jedną okazję, ale zmarnował ją Michael Thwaite. Z takim rywalem jedna okazja to jednak za mało - dodał Okuka. - Nancy niczym mnie nie zaskoczyło, ale prawda jest taka, że to obecnie lepszy zespół niż Wisła. Szkoda, że zespół nie miał okazji grać więcej takich spotkań przed dwoma, trzema laty. Teraz procentowałoby doświadczenie zdobyte w europejskich pucharach. Trudno o zdobywanie go w polskiej lidze - podkreślił trener Wisły.