Olympique zremisował pierwsze cztery spotkania w fazie grupowej Ligi Europy, jednak w piątym meczu uległ w Stambule Galatasaray 2-4 i stracił nawet matematyczne szanse awansu. Przed piłkarzami z Marsylii jeszcze starcie z Lokomotiwem Moskwa, z którym powalczą o trzecią lokatę w grupie, zapewniającą grę w Lidze Konferencji. Jeśli Olympique nie przegra, będzie właśnie w tych rozgrywkach kontynuował swoją przygodę z europejskimi pucharami.Mimo wszystko po meczu w Stambule piłkarze Jorge Sampaolego nie kryli rozczarowania takim obrotem spraw. Arkadiusz Milik, cytowany przez serwis "Le Phoocen", przyznał, że rywale zasłużyli na wygraną. - Byli zdeterminowani, wściekli, głodni. Zasłużyli na wygraną - mówi Polak. - Mogłem zaprezentować się lepiej, zagrać na swoim poziomie. Jestem rozczarowany - przyznawał po meczu.Polski napastnik zapewnił jednak, że w starciu z Lokomotiwem on i jego koledzy powalczą o wygraną i grę w Lidze Konferencji. Dodał, że zawsze daje z siebie 100 procent i jako profesjonalista, nie zamierza odpuszczać żadnego spotkania. Interia Sport - Gramy Dalej prosto z gali rozdania Złotej Piłki - SPRAWDŹ! Kto zdobędzie "Złotą piłkę" - SPRAWDŹ! KK