- Race, przepychanki na trybunach, to wszystko da się przeżyć - jakieś kary będą, ale do strawienia. Jeśli był rasizm, mam nadzieję, że to się nie potwierdzi, to kary mogą być bardzo surowe - powiedział Listkiewicz. Chodzi o incydent podczas wyjazdowego meczu mistrzów Polski z Lokeren w Lidze Europejskiej. Po tym spotkaniu zatrzymano 30 agresywnych kibiców Legii, a z trybuny zajmowanej przez sympatyków "Wojskowych" podobno dało się usłyszeć odgłosy imitujące małpę. Według Listkiewicza to właśnie za rasizm klub może zostać dotkliwie ukarany. - Ostatnio CSKA Moskwa za rasizm na wyjeździe zapłacił bardzo surową karę - trzy czy cztery mecze bez publiczności. To byłoby okrutne. Miejmy nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Legia na pewno jakieś konsekwencje poniesie. Oby nie było tak, że ten ważny mecz z Trabzonsporem, a także następny w fazie pucharowej, bo przecież Legia już awansowała, warszawianie będą rozgrywali bez kibiców - dodał były prezes PZPN. Zobacz wyniki i tabelę w grupie L Ligi Europejskiej