W pierwszym meczu padł remis 1-1. Wracający po kontuzji Teodorczyk przed tygodniem zagrał tylko nieco ponad kwadrans. W rewanżu na Old Trafford zameldował się na boisku od pierwszej minuty. W tym sezonie Ligi Europejskiej polski napastnik zdobył już siedem bramek. Piłkarze grali o podwójną stawkę: triumf w Lidze Europejskiej oraz awans do Ligi Mistrzów, który automatycznie przypadnie zwycięzcy LE. Goście z Belgii zaczęli odważnie. W czwartej minucie Leander Dendoncker potężnie uderzył z ponad 30 metrów i piłka przeleciała tuż nad okienkiem bramki Sergio Romero. W 10. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Paul Pogba świetnym podaniem wypuścił w bój Marcusa Rashforda. Ten próbował podać do Zlatana Ibrahimovicia, ale po interwencji obrońcy piłka wróciła do niego. Rashford zagrał jeszcze raz, tym razem do nadbiegającego Henricha Mchitarjana. Ormianin płaskim strzałem z 14 metrów zaskoczył Rubena. W kolejnych minutach bramkarz gości musiał zwijać się jak w ukropie. Najpierw obronił główkę Pogby, a po chwili znakomicie interweniował po strzale z kilkunastu metrów Jessego Lingarda. Piłkarze Anderlechtu przebudzili się po 20 minutach. Frank Acheampong wykorzystał nieporozumienie Erica Bailly'ego i Marcosa Rojo, wpadł w pole karne i uderzył obok bramkarza United, ale trafił w boczną siatkę. Chwilę później Rojo opuścił boisko z powodu kontuzji, zastąpiony przez Daleya Blinda. Oddanie na chwilę inicjatywy szybko kosztowało "Czerwone Diabły" utratę bramki. Po strzale Yoeriego Tielemansa i rykoszecie piłka trafiła w poprzeczkę. Futbolówkę próbował opanować Teodorczyk, który nieco przypadkowo zaliczył asystę, a bramkę strzałem z kilku metrów zdobył Sofiane Hanni. Do przerwy 1-1. Krótko po wznowieniu gry, po błędzie Antonio Valencii, Teodorczyk przejął piłkę w polu karnym, ale zbyt długo składał się do strzału i Ekwadorczyk zdążył go zablokować, naprawiając swój błąd. W odpowiedzi Luke Shaw zagrał wzdłuż bramki gości, a Lingard na wślizgu próbował zdobyć bramkę, ale zabrakło mu centymetrów. Po chwili celnie, ale zbyt słabo główkował Teodorczyk. W 69. fatalnie skiksował obrońca Anderlechtu Dennis Appiah. Rashford popędził sam na bramkę Rubena, ale tak nieudolnie go mijał, że wyrzucił się ze światła bramki i znakomita okazja przepadła. Manchester znów przycisnął. Świetne szanse zmarnowali Ibrahimović i Pogba. Ten pierwszy w jednej z akcji był faulowany w polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Fatalnie pudłował też Rashford. W 79. minucie boisko opuścił Teodorczyk, zastąpiony przez Isaaca Kiese Thelina. Niemal równo z gwizdkiem kończącym drugą połowę fatalnie na prawą nogę wylądował po walce o górną piłkę Ibrahimović. Długo się nie podnosił, w końcu opuścił boisko z pomocą masażysty. Jego miejsce zajął Anthony Martial. Potrzebna była dogrywka. W 101. minucie Paul Pogba trafił do siatki, ale sędzia nie uznał gola, bo chwilę wcześniej w polu karnym gości faulował Fellaini. Fani "Czerwonych Diabłów" zerwali się z miejsc w 107. minucie, gdy Rashford oszukał zwodem dwóch rywali w polu karnym i strzałem przy słupku nie dał szans bramkarzowi. Anderlecht ambitnie walczył do końca i był bardzo blisko wyrównania. Do siatki trafił za to młody as Man Utd Anthony Martial, ale był na spalonym i sędzia nie uznał gola. Losowanie półfinałów zaplanowano na najbliższy piątek. WS Manchester United - Anderlecht 2-1 (1-1) Bramki: 1-0 Henrich Mchitarjan (10.), 1-1 Sofiane Hanni (32.), 2-1 Marcus Rashford (107.). Raport meczowy Liga Europejska: wyniki, strzelcy