Goście szybko - bo już w 14. minucie - powinni wyjść na prowadzenie. Po faulu Daniela Jamesa na Andonim Gorosabelu arbiter odgwizdał rzut karny. Do piłki podszedł Mikel Oyarzabal, który celował w lewy górny róg bramki, ale przestrzelił. Piłka przeleciała obok słupka. Kolejne sytuacje stworzyli sobie zawodnicy Manchesteru. W 22. minucie uderzenie Anthony'ego Martiala obronił bramkarz, a po upływie kilku chwil Bruno Fernandes trafił w poprzeczkę. Nieco lepszą celnością wykazał się w 63. minucie Axel Tuanzebe, który po rzucie rożnym głową wpakował piłkę do siatki. Bramka nie została jednak uznana. Do akcji wkroczył system VAR. Belgijski sędzia Lawrence Visser podbiegł do monitora i odgwizdał faul Victora Lindelofa, który - choć nie trafił w piłkę - wyskoczył tak wysoko, że trafił Jona Bautistę kolanem prosto w głowę. Za to zagranie rodem z MMA 26-latek obejrzał żółtą kartkę. Ostatecznie żadna z ekip nie zdołał strzelić gola, a piłkarze Manchesteru mogli świętować awans do kolejnej fazy rozgrywek. TB Liga Europy - wyniki, terminarz, strzelcy