Liga Europy: sprawdź szczegóły To był mecz, który chce się oglądać! Spotkanie Realu Betis z Celtikiem było znakomitą reklamą Ligi Europy - ze względu na emocjonujący przebieg spotkania i grad bramek. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla Celticu, który nic nie robił sobie z trudów wyjazdu. Już po kwadransie wynik meczu otworzył Albian Ajeti, a chwilę później było 2-0 dla Celticu. Josip Juranović z golem w Lidze Europy Drugi gol padł z rzutu karnego, a co ciekawe, egzekwował go Josip Juranović, który niedawno przeniósł się do szkockiego klubu z Legii Warszawa.To zadziałało mobilizująco na gospodarzy, którzy jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Najpierw Juan Miranda, a później Juanmi wpisywali się na listę strzelców. Początek drugiej połowy także był zabójczy w wykonaniu Betisu! W 51. i 53. minucie zadali dwa ciosy, po których Celtic miał się już nie podnieść. Najpierw prowadzenie Hiszpanom dał Borja Iglesias, a bramkę na 4-2 ponownie zdobył Juanmi.Celtic nie zamierzał jednak składać broni i w 87. minucie po golu Anthony'ego Ralstona zrobiło się 3-4. Ostatecznie Szkotom zabrakło czasu, by doprowadzić do remisu.Real Betis - Celtic Glasgow 4-3 (2-2)Bramki: 0-1 Ajeti (15.), 0-2 Juranović (27. - rzut karny), 1-2 Miranda (32.), 2-2 Juanmi (35.), 3-2 Iglesias (51.), 4-2 Juanmi (53.), 4-3 Ralston (87.). WG