Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W 10. minucie za Gorana Karanovicia wszedł Octavian Popescu. W 14. minucie żółtą kartką został ukarany Ovidiu Perianu, piłkarz Steaua. W 20. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Ștefan Cană osłabiając tym samym drużynę Steaua. W 44. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Jakubowi Pešekowi z Slovanu Liberec. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 47. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Michala Berana z Slovanu Liberec, a w 51. minucie Adriana Tabarceę z drużyny przeciwnej. Trener Slovanu Liberec postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Michala Berana i na pole gry wprowadził napastnika Michaela Rabušica, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Bramkarz Steaua wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu aż dziewięć razy, ale nie zachował czystego konta. W 64. minucie na listę strzelców wpisał się Abdulla Helal. W 68. minucie w zespole Steaua doszło do zmiany. Robert Ion wszedł za Adriana Tabarceę. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Abdulla Helal, zawodnik gości. Niedługo później Michael Rabušic wywołał eksplozję radości wśród kibiców Slovanu Liberec, strzelając kolejnego gola w 82. minucie starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną piłkarzom Steaua w pierwszej połowie, natomiast w drugiej jedną żółtą. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Drużyna Steaua dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany.