Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie Alef został zastąpiony przez Máté Pátkaiego. W 61. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Ferdinandowi Apapowi, piłkarzowi gospodarzy. W tej samej minucie jedyną bramkę meczu zdobył Boban Nikolov dla drużyny Videoton FC. W następstwie utraty bramki trener Paoli Hibernians postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił obrońcę Zachary'ego Grecha i na pole gry wprowadził napastnika Rundella Winchestera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Od 66. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Videoton FC i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie Wilkson został zmieniony przez Christophera Uzeha, a za Ayrtona Attarda wszedł na boisko Dunstan Vella, co miało wzmocnić zespół Paoli Hibernians. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Iwana Petriaka na Evandra oraz Budu Zivzivadzego na Nemanję Nikolicia. W doliczonej trzeciej minucie starcia za czerwoną kartkę zszedł z boiska Shola Shodiya osłabiając tym samym drużynę gospodarzy. Minutę później żółtą kartkę obejrzał Jake Grech z Paoli Hibernians. Wyjątkowa nieporadność napastników Paoli Hibernians była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zespół Videoton FC zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał trzy celne strzały. Zespół Videoton FC zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Zawodnicy Paoli Hibernians dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.