Wolverhampton - Olympiakos. Nieuznany gol Mady'ego Camary: Sytuacja, w której sędzia Marciniak nie uznał bramki była kluczowa dla losów spotkania. Ostatecznie Wolverhampton pokonał rywala 1-0 po bramce Raula Jimeneza z rzutu karnego i awansował do ćwierćfinału Ligi Europy.Gdyby bramka Camary została uznana, piłkarzy czekałaby dogrywka, ponieważ pierwsze starcie zakończyło się remisem 1-1. VAR uznał jednak, że podający do Camary zawodnik był wcześniej na spalonym.W ćwierćfinale Wolverhampton zmierzy się z Sevillą. Pozostałe pary 1/4 finału to Manchester United - FC Kopenhaga, Inter Mediolan - Bayer Leverkusen oraz Szachtar Donieck - FC Basel.