Jakub Rzeźniczak po raz drugi z rzędu znalazł się w wyjściowej jedenastce Karabachu Agdam na mecz Ligi Europejskiej. Były gracz Legii zajął miejsce na środku obrony. W pierwszej kolejce drużyna Rzeźniczaka przegrała 0-2 ze Sportingiem Lizbona, z kolei Arsenal pokonał 4-2 ukraińską Worskłą Połtawę. W spotkaniu z Karabachem "Kanonierzy" wyszli odmłodzonym składem, bez m.in. Henricha Mchitarjana, Aarona Ramseya, Pierre-Emericka Aubameyanga (wszyscy poza kadrą meczową), a także Alexandre Lacazette'a, Mesuta Oezila i Granita Xhaki (wszyscy na ławce). Mimo tego Arsenal nie miał najmniejszych problemów z szybkim wyjściem na prowadzenie. Już w 4. minucie po rzucie rożnym piłka dość przypadkowo trafiła w Sokratisa Papastathopoulosa i odbita od niego wpadła do bramki Karabachu. Pecha w tej sytuacji miał Rzeźniczak, odpowiadający za krycie Greka. W dobrej sytuacji do wyrównania był w 27. minucie po indywidualnej akcji Mahir Madatov, ale jego strzał obronił Bernd Leno. Madatov zachował więcej zimnej krwi na początku drugiej połowy, kiedy wykorzystał sytuację sam na sam. Gol nie został jednak udany, gdyż napastnik był na spalonym. Chwilę później bramka padła, ale po przeciwnej stronie. Alex Iwobi posłał świetne prostopadłe podanie do 18-letniego Emile'a Smith-Rowe'a, a ten trafił do bramki między nogami bramkarza. W końcówce meczu wynik ustalił rok starszy od Smith-Rowe'a Matteo Guendouzi, płasko strzelając z 16 metrów. Z kolei w swoim meczu na ostatnie 20 minut na boisku pojawili się Polacy w barwach Łudogorca Razgrad - Jacek Góralski i Jakub Świerczok. Ich zespół przegrał jednak 0-1 z FC Zurych. Całe mecze na ławkach rezerwowych przesiedzieli Patryk Małecki (Spartak Trnawa, porażka 0-2 z Fenerbahce) oraz Damian Kądzior (Dinamo Zagrzeb, wygrana 2-0 z Anderlechtem). Karabach Agdam - Arsenal Londyn 0-3 (0-1) Bramka: 0-1 Sokratis (4.), 0-2 Smith-Rowe (53.), 0-3 Guendouzi (80.) Zobacz raport meczowy