Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Po kwadransie gry żółtą kartkę dostał Maruwan Kabha z Hapoelu Beer Szewa. Trzeba było trochę poczekać, aby Miguel Vitor wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hapoelu Beer Szewa, strzelając gola w 43. minucie meczu. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Loaiemu Taże i Tony'emu Wattowi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Hapoelu Beer Szewa. Między 54. a 58. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Hapoelu Beer Szewa i jedną drużynie przeciwnej. W 59. minucie Jhonatan Agudelo zastąpił Gaëtana Varenne'a. W 69. minucie żółtą kartką został ukarany Declan Gallagher, zawodnik Motherwell. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Declan Gallagher, osłabiając zespół Motherwell. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 69. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hapoelu Beer Szewa w 71. minucie spotkania, gdy Josué zdobył z karnego drugą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Chwilę później trener Motherwell postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Christophera Longa. Na boisko wszedł Callum Lang, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 75. minucie w drużynie Motherwell doszło do zmiany. Jordan White wszedł za Tony'ego Watta. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hapoelu Beer Szewa w 82. minucie spotkania, gdy Elton Acolatse strzelił trzeciego gola. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Zawodnicy Motherwell obejrzeli w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy pięć żółtych. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.