Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Szeriffu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Gheorghe Antona z Szeriffu, a w 28. minucie Theophilusa Solomona z drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Jasir Asani wywołał eksplozję radości wśród kibiców Partizani , strzelając gola w 29. minucie meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Partizani. Na drugą połowę jedenastka Szeriffu wyszła w zmienionym składzie, za Artema Gordienkę wszedł Veaceslav Posmac. Między 53. a 62. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Szeriffu i jedną drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Szeriffu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Ousmane N'Diaye. W 65. minucie kartkę otrzymał Esat Mala z drużyny gości. W 70. minucie Jasir Asani zastąpił Briana Browna. Trener Partizani postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił obrońcę Lorenca Trashiego i na pole gry wprowadził napastnika Eralda Çinariego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 10 minut przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Rronowi Broi, zawodnikowi Partizani. W 84. minucie w drużynie Szeriffu doszło do zmiany. Jarosław Jach wszedł za Liridona Latifiego. W 87. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jarosława Jacha z Szeriffu, a w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania Egzona Belicę z drużyny przeciwnej. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Partizani doszło do zmiany. Jurgen Bardhi wszedł za Williama Cordeira. Po chwili trener Szeriffu postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za napastnika Gabrijela Bobana wszedł Maxim I, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Dwie minuty później kartkę obejrzał Wilfred Balima z Szeriffu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Szeriffu, natomiast w drugiej cztery. Zawodnicy gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej trzy więcej. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.