Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Sevilla - Fiorentina Trener gospodarzy Unai Emery mówił przed meczem, że Sevilla i Fiorentina to zespoły dysponujące podobną jakością, ale jego słowa potwierdziła tylko pierwsza - wyrównana - połowa czwartkowego meczu. W drugiej gospodarze dali prawdziwy koncert i przed rewanżem we Florencji są w komfortowej sytuacji. Przez pierwszy kwadrans żaden z zespołów nie potrafił zdominować rywala. Potem groźnie było pod bramką Sewilli - strzelał Mario Gomez, a w odpowiedzi bramkarza gości próbował zaskoczyć Carlos Bacca. Ten sam zawodnik w 17. minucie doskonale dograł przed pole karne do Aleixa Vidala, a prawy obrońca Sewilli strzałem w długi róg wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Po stracie gola Fiorentina próbowała odrabiać straty i już w 25. minucie była bliska wyrówniania. Strzał Mohameda Salaha z najbliższej odległości doskonale obronił jednak Sergio Rico. Potem piłka po uderzeniach Matiasa Fernandeza i aktywnego na lewym skrzydle Joaquina mijała bramkę. Kto uważa, że Liga Europejska to tylko uboga krewna Ligi Mistrzów, powinien był obejrzeć drugą połowę meczu na Ramon Sanchez Pizjuan. To był prawdziwy popis w wykonaniu Sevilla FC, uwieńczony dwoma kolejnymi golami gospodarzy. Najpierw w 52. minucie Aleix Vidal wykorzystał doskonałe podanie Vitolo i plasowanym strzałem zdobył drugiego gola, a potem prawdziwe wejście smoka zaliczył Kevin Gameiro. Francuz, który wszedł na boisko w 75. minucie, kilkadziesiąt sekund później skierował piłkę do bramki Fiorentiny po dograniu fenomenalnego tego wieczoru Vidala. Cały mecz w barwach Sevilla FC rozegrał Grzegorz Krychowiak. Wspólnie ze Stephanem Mbia, Polak wykonał tytaniczną pracę w środku pola, a w końcówce został ukarany żółtą kartką za faul na Borji Valero. Krychowiak po raz kolejny zaprezentował jednak atuty, za które jest ceniony w Hiszpanii - nieustępliwość i waleczność. Przerywał wiele akcji rywali i mądrze pomagał w rozegraniu piłki. Po czwartkowym zwycięstwie ekipa z Sewilli jest o krok od finału Ligi Europejskiej, który odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Z kolei dla Fiorentiny była to pierwsza wyjazdowa porażka w europejskich pucharach od 12 meczów. FC Sevilla - AC Fiorentina 3-0 (1-0) Bramki: Aleix Vidal dwie (17, 52), Kevin Gameiro (75). Sędzia: Felix Brych (Niemcy). Zapis relacji na urządzenia mobilneLiga Europejska - mecze, strzelcy, kartki. Sprawdź tutaj! Wspaniała Sevilla! Dyskutuj o meczu