Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Esteban Sachetti z Apollonu Limasson. Była to 23. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Mohammed Ihattaren wywołał eksplozję radości wśród kibiców PSV , zdobywając bramkę w 47. minucie spotkania. Sytuację bramkową stworzył Donyell Malen. Zespół Apollonu Limasson ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Cody Gakpo. Przy zdobyciu bramki pomagał Steven Bergwijn. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy PSV w 61. minucie spotkania, gdy Denzel Dumfries zdobył trzecią bramkę. W 62. minucie Giannis Gianniotas został zastąpiony przez Facunda Pereyrę. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom PSV: Olivierowi Boscaglemu w 66. i Donyellowi Malenowi w 84. minucie. Między 67. a 90. minutą, boisko opuścili piłkarze PSV: Mohammed Ihattaren, Cody Gakpo, Olivier Boscagli, na ich miejsce weszli: Kostas Mitroglou, Jorrit Hendrix, Toni Lato. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Adriána Sardinery, Serge'a Gakpe'a zajęli: Fotios Papoulis, Ioannis Pittas. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom PSV, natomiast piłkarzom gości wręczył jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 29 sierpnia w Nikozji. Dużo szczęścia będzie potrzebował Apollon Limasson, żeby zniwelować straty z pierwszego spotkania, ale w piłce nie takie rzeczy się zdarzały.