Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Radnika Bijeljina w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Nedim Mekić. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Filipowi Dangubiciowi ze Spartaka Trnava. Była to 36. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Radnika Bijeljina. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Radnika Bijeljina w 48. minucie spotkania, gdy Velibor Duric zdobył drugą bramkę. W 54. minucie kartkę otrzymał Nikola Popara z zespołu Radnika Bijeljina. W 55. minucie Matúš Turňa został zmieniony przez Filipa Oršulę. Między 55. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Radnika Bijeljina: Seid Zukić, Dejan Maksimović, Nedim Mekić, na ich miejsce weszli: Jovan Motika, Miloš Plavšić, Vladimir Bradonjić. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mateja Jakúbeka, Filipa Dangubicia zajęli: Alex Sobczyk, Marko Kelemen. Między 74. a 83. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Spartaka Trnava i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy Radnika Bijeljina dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 18 lipca w Trnawie. Strata Spartaka Trnava wciąż jest do odrobienia.