Powodem jest bardzo silny mróz utrzymujący się w stolicy Rosji. Pierwszy gwizdek sędziego meczu Rubin - Twente rozlegnie się już o godz. 15 miejscowego czasu (godz. 13 czasu polskiego). W czwartek w Moskwie spodziewany jest mróz sięgający co najmniej minus 20 stopni Celsjusza. Właśnie z powodu zimy mecz nie może odbyć się w Kazaniu. Mróz uniemożliwiłby odpowiednie przygotowanie płyty boiska. Na Łużnikach nie ma tego problemu, ponieważ słynny moskiewski stadion dysponuje sztuczną nawierzchnią. We wtorek odbył się już jeden mecz pierwszej serii 1/16 finału Ligi Europejskiej, w którym Aris Saloniki zremisował z Manchesterem City 0-0. Pozostałe spotkania tej fazy, w tym Lecha Poznań ze Sportingiem Braga, zaplanowano na czwartek. W przypadku zwycięstwa w dwumeczu mistrz Polski w kolejnej rundzie zmierzy się z Liverpoolem lub Spartą Praga.