Mimo utraty punktów Anglicy mogą być zadowoleni, bowiem zapewnili sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Pierwsza bramka padła w 42. minucie, a zdobył ją dla gospodarzy Peter Michorl, który popisał się skutecznym strzałem z dystansu. Jeszcze przed przerwą Tottenham zdołał jednak doprowadzić do wyrównania. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Gareth Bale wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką. W 56. minucie "Koguty" zdołały wyjść na prowadzenie. Heung-Min Son otrzymał prostopadłe podanie na połowę rywala, z łatwością wyprzedził dwóch obrońców i pewnie pokonał bramkarza, oddając strzał z dość ostrego kąta. Gospodarze nie zamierzali się jednak poddawać i w 84. minucie doprowadzili do wyrównania po silnym strzale Johannesa Eggesteina z linii pola karnego. Dwie minuty później Tottenham otrzymał kolejną "jedenastkę", którą na gola zamienił Dele Alli. Ostatnie słowo należało jednak do Austriaków. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry techniczny strzał sprzed pola karnego oddał Mamoudou Karamoko, a piłka zatrzepotała w siatce. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij! TB Liga Europy - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy