Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Sevilla - Fiorentina - Rewanżowy mecz z Fiorentiną będzie naprawdę bardzo ciężki, mimo tego, że dzisiaj osiągnęliśmy dobry wynik. Strzeliliśmy trzy gole, a przeciwnik ani jednego, więc jest to dla nas bardzo korzystny rezultat. Aby awansować do finału w Warszawie, o którym marzymy, musimy dać z siebie sto procent - mówił po czwartkowym meczu półfinałowym Ligi Europejskiej Grzegorz Krychowiak. Piłkarz Sevilla FC zaznaczył, że jego zespół przed rewanżem jest w uprzywilejowanej sytuacji. - Strzelając bramkę Fiorentinie na jej stadionie praktycznie zamkniemy rywalom drogę do finału. Kluczem do sukcesu będzie jednak dla nas żelazna defensywa - powiedział reprezentant Polski. Krychowiak podkreślił, że mimo wysokiego zwycięstwa w pierwszy meczu, docenia klasę rywali i sprawę awansu do finału ciągle uważa za otwartą. - Fiorentina stworzyła sobie kilka dobrych sytuacji, ale zabrakło jej dokładności, celnego ostatniego strzału. To jednak zespół, który ma świetnych zawodników - zaznaczył polski pomocnik Sevilla FC. Pomocnik kadry Adama Nawałki w czwartkowym meczu wystąpił w specjalnej masce chroniącej nos, podobnej do tej, jaką na mecz Ligi Mistrzów z Barceloną założył Robert Lewandowski. - Nie miałem wielkiego problemu grając w masce. Oczywiście nie chciałem podejmować za dużego ryzyka, żeby kontuzja nosa się nie odnowiła, bo wkraczamy w decydującą fazę sezonu i będę potrzebny zespołowi - zakończył Krychowiak. Liga Europejska - mecze, strzelcy, kartki. Sprawdź tutaj! Wspaniała Sevilla! Dyskutuj o meczu