Za nami spotkania drugiej kolejki grupy "D" Ligi Europy. Raków Częstochowa niestety odniósł drugą porażkę. Dwa tygodnie temu poległ w Bergamo 0:2, a teraz nie dał rady w Sosnowcu Sturmowi Graz. Jedyną bramkę strzelił William Boving w 24. minucie. W równolegle rozgrywanym meczu, który mógł być śmiało nazywany szlagierem tej serii gier całych rozgrywek, Atalanta pokonała na wyjeździe Sporting Clube de Portugal 2:1. Przewagę wypracowała w 33. i 43. minucie. W drugiej połowie została całkowicie zdominowana (14:1 w strzałach dla ekipy z Lizbony), ale gospodarze nie byli w stanie doprowadzić do remisu, choć zredukowali część strat na początku ostatniego kwadransa podstawowego czasu gry. Sytuacja Rakowa w tabeli nie jest najlepsza, choć jest zbyt szybko, by uznawać ją za opłakaną. Atalanta ma sześć "oczek", Sporting i Sturm po trzy. Częstochowianie wciąż nie otworzyli swojego dorobku. Włosi rozpływają się nad Piotrem Zielińskim. Co za słowa. Chcą tylko tego Przed zespołami teraz "dwumecze", rozgrywane w trzeciej i czwartej kolejce. Podopieczni Dawida Szwargi najbliższe 180 minut w Lidze Europy spędzą więc z piłkarzami Sportingu. Tabela grupy "D" Ligi Europy 2023/24: 1. Atalanta 2-0-0, 4:1, 6 2. Sporting 1-0-1, 3:3, 3 3. Sturm 1-0-1, 2:2, 3 4. Raków 0-0-2, 0:3, 0 [po nazwach zespołów kolejno: liczba zwycięstw, remisów i porażek, bilans bramkowy, liczba punktów] 3. kolejka (26 października):Raków - SportingSturm - Atalanta Kto "skorzysta" na urazie Roberta Lewandowskiego? Są wyraźni "faworyci"