Gospodarze powinni objąć prowadzenie w 32. minucie. Dino Ndlovu otrzymał podanie z własnej połowy, wbiegł z piłką w pole karne, ale po jego strzale odbiła się ona od słupka. Fiorentina odpowiedziała cztery minuty później. Z lewej strony dośrodkował Maximiliano Olivera, piłkę na wysokości bramki przejął Federico Bernardeschi, ale podobnie jak w przypadku Ndlovu, uderzenie napastnika gości trafiło w słupek. Ekipa z Florencji prowadzenie objęła po godzinie gry. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Matias Vecino, piłka po rykoszecie od Raszada Sadygowa zmyliła jeszcze bramkarza Ibrahima Szehicia, który przepuścił ją pod pachą do siatki. Wyrównanie padło w 73. minucie. Fantastycznym prostopadłym podaniem popisał się Dani Quintana, znany z występów w Jagiellonii Białystok, które trafiło do Reynalda, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Cipriana Tataruszanu. Radość w zespole gospodarzy trwała tylko trzy minuty. Z rzutu wolnego dośrodkował Borja Valero, Gara Garajew "główkował" tak niefortunnie, że nabił swojego kolegę z drużyny, piłkę przejął Vecino i podał na głowę Federica Chiesy, który z bliska posłał ją do siatki. To był jego pierwszy gol w dorosłym futbolu. 19-letni syn Enrico Chiesy, byłego napastnika, chwilę później musiał przedwcześnie opuścić murawę. Zobaczył czerwoną kartkę za faul na Ansim Agollim. W ekipie z Florencji nawet na ławce rezerwowych zabrakło Bartłomieja Drągowskiego. Polski bramkarz, który trafił do Włoch w letnim oknie transferowym, jeszcze nie rozegrał żadnego meczu w nowych barwach. W drugim meczu grupy J PAOK Saloniki na własnym stadionie Slovan Liberec 2-0, dzięki czemu Grecy zajęli drugi miejsce i wystąpią w fazie pucharowej. Losowanie 1/16 finału Ligi Europejskiej odbędzie się w poniedziałek 12 grudnia w szwajcarskim Nyonie. Początek o godzinie 13.00. Karabach Agdam - AC Fiorentina 1-2 (0-0) Bramki: Reynaldo (73.) - Vecino (60.), Chiesa (76.). Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy J Ligi Europejskiej