Mecz w Budapeszcie był nerwowy. Sędzia Anthony Taylor pokazał aż 13 żółtych kartek, w tym jedną Portugalczykowi, najwięcej w historii w jednym pojedynku Ligi Europy. Siedem z nich dostali piłkarze <a class="db-object" title="AS Roma" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-as-roma,spti,3252" data-id="3252" data-type="t">Romy</a>, co jest rekordem finału tych rozgrywek. Do ostrych wymian zdań dochodziło już w trakcie spotkania, a Mourinho <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-europy/news-jose-mourinho-odlecial-po-finale-le-puscily-hamulce-wszystko,nId,6814638" target="_blank" rel="noreferrer noopener">dał prawdziwy "popis" po jego zakończeniu</a>. Najpierw skrytykował Taylora podczas konferencji prasowej, a następnie zaatakował go słownie na stadionowym parkingu, gdy ten wsiadał do samochodu. Ten moment został uchwycony na materiale wideo, które następnie zamieszczono w mediach społecznościowych. Portugalczyk wielokrotnie przeklinał i dwa razy powiedział o "hańbie", zanim przeszedł z anielskiego na włoski. Liga Europy. Jose Mourinho nie wygrał kolejnego pucharu <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-europy/news-skandal-w-finale-ligi-europy-posypaly-sie-gromy-padlo-nazwis,nId,6814765" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Skandal w finale Ligi Europy, posypały się gromy. Padło nazwisko Szymona Marciniaka</a> Sytuację próbował jeszcze uspokoić Roberto Rosetti, szef komitetu sędziowskiego UEFA. Jose Mourinho w Romie pracuje od lata 2021 roku. Portugalczyk już drugi sezon z rzędu doszedł do finału europejskich rozgrywek - w ubiegłej kampanii zdobył on bowiem z ekipą z "Wiecznego Miasta" trofeum Ligi Konferencji. Wcześniej triumfował z <a class="db-object" title="FC Porto" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-porto,spti,2309" data-id="2309" data-type="t">Porto</a> w Pucharze UEFA i Lidze Mistrzów, z <a class="db-object" title="Inter Mediolan" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-inter-mediolan,spti,3381" data-id="3381" data-type="t">Interem Mediolan</a> w Lidze Mistrzów, a z <a class="db-object" title="Manchester United" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-manchester-united,spti,3370" data-id="3370" data-type="t">Manchesterem United</a> w Lidze Europy. W tegorocznym finale klub ze stolicy Włoch prowadził po golu <a class="db-object" title="Paulo Dybala" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-paulo-dybala,sppi,2482" data-id="2482" data-type="p">Paula Dybali</a>. <a class="db-object" title="Sevilla FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-sevilla-fc,spti,3392" data-id="3392" data-type="t">Sevilla</a> wyrównała dzięki samobójczemu trafieniu <a class="db-object" title="Gianluca Mancini" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-gianluca-mancini,sppi,507" data-id="507" data-type="p">Gianluki Manciniego</a>. W dogrywce bramki nie padły, więc <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-europy/news-liga-europy-mordercza-batalia-w-wielkim-finale-rekordowy-tri,nId,6813324" target="_blank" rel="noreferrer noopener">o rozstrzygnięciu zadecydowały rzuty karne</a>.