"Szczęście uśmiechnęło się do Holendrów i trzeba pogratulować rywalom" - dodał najlepszy na murawie De Kuip piłkarz, który popisał się fantastyczną indywidualną akcją przy wyrównującym goleu Pawła Brożka. Rozgoryczenia nie ukrywał Arkadiusz Głowacki. "Czuję niedosyt, bo mieliśmy szansę na awans. Tym bardziej, że ostatnio nasza gra wyglądała lepiej. Kiedy Darek Dudka opuścił boisko stało się jasne, że Feyenoord wygra ten mecz. Trudno zgodzić się z opinią sędziego. Musimy ją jednak uszanować" - podsumował obrońca "Białej Gwiazdy". W nieznacznie lepszym nastroju był Emilian Dolha. "Przegraliśmy dziś z wielkim zespołem, z drużyną z ogromnymi tradycjami. Feyenoord to w europejskim futbolu firma. Zagraliśmy kilka spotkań w Pucharze UEFA. To ważne" - podkreślił rumuński golkiper Wisły Kraków. Zobacz WYNIKI i strzelców goli w środowych spotkaniach 5. kolejki fazy grupowej Pucharu UEFA