O zdarzeniu poinformowali dziennikarze "Bilda". Cytują oni wypowiedź rzecznika klubu, Christian Arbeit. Według jego relacji przedstawiciele Unionu przebywali w ogródku na jednej z ulic Rotterdamu, gdy nagle pojawiła się grupa kilkudziesięciu sympatyków Feyenoordu. - Nagle założyli maski i zaatakowali nas. To było surrealistyczne. Dookoła latały stoliki - opowiadał. Lewandowski znowu strzela w LM - zobacz bramki! Atak na działaczy Unionu Berlin W wyniku zdarzenia jeden z przedstawicieli niemieckiego zespołu trafił do szpitala. Obrażenia nie okazały się na szczęście poważne. Holenderskie służby aresztowały jedną osobę.Po dwóch kolejkach zmagań w grupie E Ligi Konferencji Feyenoord jest liderem z dorobkiem czterech punktów. Union traci jedno "oczko". Mecz rozpocznie się o 18:45.TC