Łukasz Teodorczyk ucierpiał w niedzielnym meczu Jupiler League. Urazu doznał po zderzeniu z rywalem i przedwcześnie musiał zejść z boiska. Kibice z Brukseli nie wiedzieli, że powodem zmiany jest kontuzja Polaka i głośno wygwizdali szkoleniowca Rene Weilera. "Łukasz Teodorczyk nie trenował dzisiaj. Wciąż czuje ból i nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać. Na pewno nie znajdzie się w podstawowym składzie" - wyjaśnił Weiler. Brak polskiego napastnika to duże osłabienie Anderlechtu. 25-latek strzelił 20 goli w 28 meczach ligowych, a do tego siedmiokrotnie trafiał w spotkaniach pucharowych. Anderlecht czeka trudne zadanie i nie może liczyć na to, że "Czerwone Diabły" ich zlekceważą. Ekipa Jose Mourinha chce wygrać Ligę Europejską, aby w przyszłym sezonie móc występować w Lidze Mistrzów. MZ Liga Europejska - sprawdź pary ćwierćfinałowe!