Teodorczyk tym razem nie wybiegł w podstawowym składzie. Miejsce Polaka na szpicy zajął Isaac Kiese Thelin.Mecz rozpoczął się znakomicie dla Anderlechtu. Już w 5. minucie gospodarze objęli prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Acheampong. Gospodarze poszli za ciosem i po kwadransie mogło być 2-0. Acheampong świetnie wycofał piłkę do Massimo Bruno, który zrobił wszystko jak należy. Strzelił mocno, ale fantastyczną paradą popisał się Jurij Łodygin."Fiołki" miały zdecydowaną przewagę. Na bramkę Zenita sunął atak za atakiem. W 31. minucie znów błysnął Acheampong. 23-letni skrzydłowy kapitalnie strzelił z lewej strony pola karnego pod poprzeczkę. Łodygin tym razem był bez szans.Kilka minut później bramkarz Zenita znów uratował swój zespół przed stratą gola. Z lewego skrzydła znakomicie dośrodkował Acheampong. Zamykający akcję Kiese Thelin strzelił z kilku metrów, ale Łodygin jakimś cudem odbił piłkę nogami.Zenit dopiero w końcówce pierwszej połowy wypracował sobie okazję na gola. "Główka" Artjoma Dziuby była jednak minimalnie niecelna.Po zmianie stron Anderlecht oddał inicjatywę Zenitowi czekając na okazję do kontry i kilka razy omal nie przyniosło to powodzenia. W decydujących momentach "Fiołkom" brakowało jednak precyzji. W 71. minucie bliski szczęścia był Nicolae Stanciu. Rumun minął dwóch graczy Zenita i huknął z 17 metrów. Piłka przeleciała pół metra nad poprzeczką. Teodorczyk pojawił się na boisku na ostatnie 10 minut. Polak zastąpił na placu gry Kiese Thelina. "Teo" w 86. minucie miał okazję na gola po zagraniu Bruno, ale z ostrego kąta nie trafił w bramkę. Rewanż odbędzie się 23 lutego. RK Anderlecht Bruksela - Zenit Sankt Petersburg 2-0 (2-0) Bramki: 1-0 Acheampong (5), 2-0 Acheampong (31) Wyniki pierwszych spotkań 1/16 finału Ligi Europejskiej