Był to mecz zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się szósta i dziewiąta jedenastka Ligi Europejskiej. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Sportinga Braga. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sportinga Braga w szóstej minucie spotkania, gdy André Horta strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Sequeira. Zawodnicy gości odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Raul Jimenez. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć strzelonych goli. Przy strzeleniu gola pomógł Jonny Castro. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 34. minucie Matt Doherty dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę przy bramce zaliczył Raul Jimenez. Prawie natychmiast Adama Traoré wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wolverhampton, strzelając kolejnego gola w 35. minucie meczu. Bramka padła po podaniu Raula Jimeneza. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Galenowi, piłkarzowi Sportinga Braga. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 58. minucie Wallace został zastąpiony przez Wilsona Eduarda. Zawodnicy Sportinga Braga odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 64. minucie gola kontaktowego strzelił Paulinho. Asystę zaliczył Galeno. W 68. minucie kartkę obejrzał Raul Jimenez z drużyny gości. W 70. minucie Raul Jimenez został zmieniony przez Pedro Neta, co miało wzmocnić zespół ”Wilków”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ricarda Hortę na Ruiego Fontego. Chwilę później trener Wolverhampton postanowił bronić wyniku. W 75. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Adamę Traorégo wszedł Rúben Vinagre, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka ”Wilków” nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Zespół ”Wilków” niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 15 minut, drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Fransérgio. Przy zdobyciu bramki ponownie asystę zaliczył Sequeira. W 80. minucie Diogo Jota został zmieniony przez Patricka Cutrone'a, co miało wzmocnić jedenastkę Wolverhampton. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Paulinha na Pabla. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania sędzia przyznał kartkę Leandrowi Dendonckerowi z Wolverhampton. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-3. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze Sportinga Braga otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 12 grudnia zespół ”Wilków” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Besiktas Stambuł. Tego samego dnia ŠK Slovan Bratysława będzie rywalem jedenastki Sportinga Braga w meczu, który odbędzie się w Bratysławie.