Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Vitorii plącze się na dole tabeli zajmując 45. pozycję, za to zespół Arsenal FC (”Kanonierzy”) zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 18. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Shkodrana Mustafiego z Arsenal FC, a w 33. minucie Rafę z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Dani Ceballos został zastąpiony przez Mattéo Guendouziego. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Vitorii doszło do zmiany. Denis Poha wszedł za Pêpê Rodriguesa. Trener Arsenal FC postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Bukaya Sakę i na pole gry wprowadził napastnika Alexandre'a Lacazette'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Robowi Holdingowi z jedenastki gości. Była to 66. minuta pojedynku. W 68. minucie Davidson został zmieniony przez Rochinhę, co miało wzmocnić zespół Vitorii. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Josepha Willocka na Lucasa Torreirę. Wysiłki podejmowane przez drużynę ”Kanonierów” w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 80. minucie bramkę zdobył Shkodran Mustafi. Asystę zaliczył Nicolas Pépé. Na osiem minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Vitorii doszło do zmiany. Léo Bonatini wszedł za Lucasa Evangelistę. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Bruno Duarte. Przy zdobyciu bramki asystował Rochinha. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Pomimo wyraźnej przewagi drużyny Vitorii nie udało się pokonać przeciwników, pomimo tego że oddała ona pięć celnych strzałów. Zawodnicy Vitorii dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 28 listopada drużyna Arsenal FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Eintracht Frankfurt. Tego samego dnia Standard Liege zagra z drużyną Vitorii na jej terenie.