Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Standardu Liege przebywa na dole tabeli zajmując 34. miejsce, za to jedenastka Eintrachtu Frankfurt (”Orły”) zajmując 15. pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny ”Orły”. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Djibril Sowowi z ”Orły”. Była to 37. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie arbiter pokazał kartkę Selimowi Amallahowi, piłkarzowi Standardu Liege. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Standardu Liege w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Zinho Vanheusden. Bramka padła po podaniu Renauda Emonda. W 62. minucie André Silva został zastąpiony przez Daichiego Kamadę. W 64. minucie kartkę obejrzał Konstantinos Laifis z zespołu gospodarzy. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 65. minucie Filip Kostić wyrównał wynik meczu. W 71. minucie arbiter pokazał kartkę Gojkowi Cimirotowi z Standardu Liege. Chwilę później trener Standardu Liege postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Selima Amallaha. Na boisko wszedł Paul-José M'Poku, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Gonçalo Paciência został zmieniony przez Basa Dosta, a za Dannego Vieirę wszedł na boisko Timothy Chandler, co miało wzmocnić drużynę ”Orły”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mehdiego Carcelę-Gonzaleza na Maxime'a Lestienne'a oraz Duje Czopa na Mamadou Oularégo. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia kartkę dostał Renaud Emond, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Standardu Liege w 90. minucie spotkania, gdy Maxime Lestienne zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zanotował Mamadou Oularé. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom Standardu Liege, a zawodnikom gości pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 28 listopada zespół Eintrachtu Frankfurt rozegra kolejny mecz w Londynie. Jego rywalem będzie Arsenal Londyn. Tego samego dnia Vitoria Guimaraes SC będzie przeciwnikiem drużyny Standardu Liege w meczu, który odbędzie się w Guimarães.