Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Feyenoordu przebywa na dole tabeli zajmując 33. miejsce, za to jedenastka Young Boys Berno zajmując 10. pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Feyenoordu otworzyli wynik. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Steven Berghuis. Między 23. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Feyenoordu i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Feyenoordu. W 59. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nicolasa Ngamaleu z Young Boys Berno, a w 67. minucie Jana-Ariego van der Heijdena z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Young Boys Berno postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Jordana Lotombę. Na boisko wszedł Saidy Janko, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W tej samej minucie Nicolas Ngamaleu zastąpił Marvina Spielmanna. Piłkarze Young Boys Berno nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 71. minucie bramkę wyrównującą zdobył Marvin Spielmann. W 73. minucie Edgar Ié został zmieniony przez Marcosa Senesiego, a za Luisa Sinisterrę wszedł na boisko Sam Larsson, co miało wzmocnić zespół Feyenoordu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rogera Assalégo na Feliksa Mambimbiego w 87. minucie. W 90. minucie arbiter pokazał kartkę Fabianowi Lustenbergerowi, zawodnikowi gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Feyenoordu, a w drugiej jedną. Zawodnicy gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna Young Boys Berno w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 20-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 28 listopada zespół Young Boys Berno zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Porto. Tego samego dnia Rangers FC zagra z zespołem Feyenoordu na jego terenie.