Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Krasnodar: Kristofferowi Olssonowi w 29. i Uroszowi Spajiciowi w 31. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 49. minucie arbiter ukarał kartką Joao Pereirę, piłkarza Trabzonsporu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W tej samej minucie bramkę zdobył Marcus Berg. W 54. minucie sędzia przyznał kartkę Jose Sosie z Trabzonsporu. W 62. minucie Dmitri Stotskiy został zastąpiony przez Manuela Fernandesa. W 63. minucie kartkę dostał Cristian Ramírez, zawodnik gości. W 68. minucie Kamil Çörekçi został zmieniony przez Doğana Erdoğana, a za Abdulkadira Parmaka wszedł na boisko Donis Avdijaj, co miało wzmocnić drużynę Trabzonsporu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marcusa Berga na Ariego. Po chwili trener Krasnodaru postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Ruslana Kambolova wszedł Jón Fjóluson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. Na 13 minut przed zakończeniem pojedynku sędzia pokazał kartkę Ivanildowi Fernandesowi z jedenastki gospodarzy. W 83. minucie w zespole Trabzonsporu doszło do zmiany. Ahmet Canbaz wszedł za Gastóna Campiego. Drużyna Trabzonsporu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W doliczonej drugiej minucie starcia wynik ustalił Tonny Trindade. Asystę zanotował Ari. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Drużyna Trabzonsporu miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Jedenastka Krasnodaru zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 7 listopada jedenastka Krasnodaru będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Trabzonspor Kulübü. Tego samego dnia FK Krasnodar będzie gościć drużynę Trabzonsporu.