Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 12. minucie kartkę dostał Pablo Rosario, zawodnik PSV. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy PSV w 19. minucie spotkania, gdy Donyell Malen zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Mohammed Ihattaren. W 25. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Sportinga Sebastian Coates. W 30. minucie sędzia wręczył kartkę Idrissie Doumbii z Sportinga. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Bruno Fernandes. W 44. minucie arbiter pokazał kartkę Marcosowi Acunie z zespołu gości. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka PSV, strzelając kolejnego gola. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wynik na 3-1 podwyższył Timo Baumgartl. Asystę przy bramce ponownie zanotował Mohammed Ihattaren. W 53. minucie sędzia ukarał kartką Brunona Fernandesa, zawodnika gości. W 64. minucie za Mohammeda Ihattarena wszedł Cody Gakpo. W tej samej minucie Luciano Vietto został zmieniony przez Jovane'a Cabrala, a za Miguela Luísa wszedł na boisko Pedro Mendes, co miało wzmocnić zespół Sportinga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Brumę na Ritsu Doana. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Pedro Mendes. Przy strzeleniu gola asystował Yannick Bolasie. W 84. minucie Donyell Malen został zmieniony przez Michala Sadíleka, co miało wzmocnić jedenastkę PSV. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wendla na Rafaela Camacha. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Sporting: Luisowi Necie w 85. minucie i Jovane'owi Cabralowi w czwartej minucie doliczonego czasu starcia. Drużynie Sportinga zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki PSV. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy pięć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 października zespół Sportinga rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie LASK Linz. Tego samego dnia Rosenborg Trondheim będzie gościć jedenastkę PSV.