Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 26. minucie sędzia pokazał kartkę Renemu Rennerowi z zespołu gospodarzy. W 40. minucie Samuel Tetteh został zmieniony przez Dominika Friesera. W 44. minucie kartkę dostał Vegar Eggen, piłkarz gości. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedyną bramkę meczu zdobył James Holland dla jedenastki Laska. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zaliczył Peter Michorl. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Laska. W 54. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Petara Filipovicia z Laska, a w 56. minucie Birgera Melinga z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Laska postanowił bronić wyniku. W 57. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Renego Rennera wszedł Marvin Potzmann, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Laska utrzymać prowadzenie. Niedługo później trener Rosenborga postanowił wzmocnić linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Mariusa Lundemo. Na boisko wszedł Anders Trondsen, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Bjørn Johnsen został zmieniony przez Emila Ceidego, a za Andersa Konradsena wszedł na boisko Gjermund Åsen, co miało wzmocnić zespół Rosenborga. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Thomasa Goigingera na Marka Raguza. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Even Hovland z Rosenborga. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia ukarał żółtymi kartkami trzech zawodników Rosenborga. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Piłkarze gospodarzy otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 października jedenastka Rosenborga rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie PSV Eindhoven. Tego samego dnia Sporting Lizbona będzie przeciwnikiem drużyny Laska w meczu, który odbędzie się w Lizbonie.