Liga Europejska - zobacz wyniki, strzelców, składy i terminarz Łukasz Teodorczyk pojawił się na murawie w 10. minucie, zmieniając Miguela Veloso. Polak pierwszą świetną okazję miał w 21. minucie, ale nie trafił w bramkę. Dziesięć minut później skutecznie główkował po dośrodkowaniu Oleha Husiewa z rzut rożnego. Na początku drugiej połowy Witalij Bujalski popisał się kapitalnym wolejem z 16 metrów i Dynamo prowadziło 2-0. W 56. minucie Teodorczyk był bliski podwyższenia wyniku, ale został zablokowany. Tymczasem dziesięć minut później Christophe Mandanne wyrównał stan dwumeczu. W 74. minucie Brou Angoua sfaulował w polu karnym Teodorczyka i sędzia odgwizdał "jedenastkę", którą na gola zamienił Husiew. Po chwili sędzia musiał przerwać na chwilę spotkanie z powodu zadymy na trybunach. W innym meczu Sevilla z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie wygrała z Borussią w Moenchengladbach 3-2 i awansowała do 1/8 finału. W pierwszym meczu zespół Polaka wygrał u siebie 1-0. Rewanż w Moenchengladbach był niezwykle dramatyczny. W 8. minucie Martin Stranzl trafił do własnej bramki. Gospodarze wyrównali 11 minut później po strzale Granita Xhaki. Victor Vitolo odzyskał prowadzenie dla gości, lecz trzy minuty później było 2-2 po strzale Thorgana Hazarda. Borussia ambitnie walczyła, ale brakowało jej szczęścia. Przewaga gospodarzy rosła w drugiej połowie. Daniel Carrico ręką w polu karnym, ale sędzia nie odgwizdał "jedenastki". Kilka minut później arbiter znów był łaskawy dla gości w podobnej sytuacji, z kolei w 69. minucie wyrzucił z boiska Granita Xhakę. Dziesięć minut później Vitolo skutecznie sfinalizował kontrę Sevilli i hiszpański zespół był już bardzo blisko awansu. Krychowiak rozegrał całe spotkanie. Gole Maria Gomeza i Mohameda Salaha dały zwycięstwo 2-0 Fiorentinie z Tottenhamem. W pierwszym meczu był remis 1-1, więc awans wywalczył włoski zespół. Besiktas Stambuł wyeliminował Liverpool FC! "The Reds" wygrali pierwszy mecz 1-0, a w rewanżu stracili gola w 72. minucie i losy awansu zostały przesądzone w karnych. Gospodarze nie mylili się, a w 5. serii Dejan Lovren spudłował i piłkarze ze Stambułu fetowali awans.