W meczu 4. kolejki Ligi Europy ekipa Rangers FC zremisowała na własnym stadionie z Benficą Lizbona 2-2. Do 78. minuty gospodarze prowadzili 2-0, lecz goście w trzy minuty zdołali doprowadzić do wyrównania.
Po czterech kolejkach obie ekipy prowadzą w tabeli grupy D, mając na koncie po osiem punktów i są już o krok do awansu do fazy pucharowej. Lech i Standard Liege - który w czwartek pokonał "Kolejorza" 2-1 - mają po trzy "oczka".
Po pierwszym gwizdku sędziego goście od razu ruszyli do ataku. Everton Soares oddał strzał już w pierwszej minucie, ale wyraźnie chybił. W siódmej minucie gospodarze odpowiedzieli, wyprowadzając skuteczny cios. "Do trzech razy sztuka" - mogli sobie powiedzieć Rangersi. Kemar Roofe przegrał bowiem pojedynek z bramkarzem, James Tavernier dobił jego strzał głową w poprzeczkę, a dopiero Scott Arfield nogą umieścił piłkę w siatce.
Benfica mogła błyskawicznie doprowadzić do wyrównania, lecz znajdujący się w świetnej sytuacji Everton ponownie nie trafił w bramkę.
W kolejnych minutach niewiele się działo. Obie ekipy miały problem ze sforsowaniem zasieków obronnych rywala. Nieco dłużej przy piłce utrzymywali się Portugalczycy, lecz nic z tego nie wynikało. W 39. minucie w centrum uwagi ponownie znalazł się Everton, który po niezłej centrze w pole karne z prawej strony boiska minął się z piłką. Tuż przed przerwą defensywie Rangersów zdołał się urwać Rafa Silva, który uderzył z "szesnastki". W ostatniej chwili jeden z obrońców zblokował go jednak ofiarnym wślizgiem.
Pierwsza połowa zakończyła się skromnym, jednobramkowym prowadzeniem podopiecznych Stevena Gerrarda.
Po zmianie stron Benfica ruszyła do odrabiania strat. Dość szybko do sytuacji strzeleckiej doszedł Gian-Luca Waldschmidt, lecz jego próba nie była najlepsza. Portugalczycy długo rozgrywali piłkę, lecz robili to dość wolno, a gra wyraźnie się im nie kleiła. W 60. minucie na płaskie uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Haris Seferović, ale pomylił się o kilka metrów.
Po chwili podobny strzał po drugiej stronie boiska oddał Roofe. Trafił jednak w obrońcę, a piłkę złapał bramkarz. Zawodnik gospodarzy reklamował jeszcze zagranie ręką, ale gwizdek sędziego milczał. Roofe wziął więc sprawy w swoje ręce i w 69. minucie świetnie uderzył sprzed "szesnastki". Piłka wpadła w górny róg bramki i zatrzepotała w siatce.
W 78. minucie Benfica wyprowadziła skuteczną odpowiedź. Świetnie w polu karnym gospodarzy odnalazł się Goncalo Ramos, który uderzył z kilku metrów. Piłka odbiła się jeszcze od Taverniera i wpadła do siatki. Trafienie zostało sklasyfikowane jako gol samobójczy. Trzy minuty później było już 2-2, a dobrym strzałem popisał się inny z rezerwowych - Pizzi. Wynik nie uległ już zmianie - po remisie 2-2 obie ekipy podzieliły się punktami.
2020-11-26 21:00 | Stadion: Ibrox Stadium | Arbiter: Radu Petrescu

Liga Europy - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
TB