<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-europejska-faza-grupowa,cid,637,rid,3266,sort,I">Liga Europejska - sprawdź terminarz, wyniki, strzelców oraz tabele!</a> 23-letni obrońca, który niedawno zadebiutował w pierwszej reprezentacji Polski, wrócił do wyjściowej jedenastki, ale wieczoru w Elabasanie, gdzie swoje mecze w pucharach rozgrywa Skenderbeu, nie zapamięta najlepiej. Wszystko zaczęło się dobrze dla pewnych awansu do fazy pucharowej Ukraińców, którzy za sprawą 20-letniego Wiktora Cygankowa objęli prowadzenie już w 16. minucie. Inicjatywę szybko przejęli jednak "gospodarze". Grający w gościnnych progach Elbasan Arena trzeci zespół albańskiej ekstraklasy odrobił straty po kilkudziesięciu sekundach, gdy zaskakujący strzał z około 30 metrów oddał Sabien Lilaj. W tej sytuacji nie popisał się bramkarz Dynama Georgi Bushchan, którego potem na pastwę losu zostawili koledzy z bloku defensywnego. O zwycięstwie Albańczyków zdecydował zryw na początku drugiej połowy, kiedy w ciągu czterech minut Skenderbeu strzeliło dwa gole. W 52. minucie Ali Sowe zgrał piłkę głową, a James uwolnił się spod opieki Kędziory i z bliska pokonał bramkarza Dynama. Na 3-1 strzelił już Sowe, zaś cała akcja zaczęła się od nieudanej pułapki ofsajdowej piłkarzy z Kijowa, w co pośrednio zamieszany był polski obrońca. Głównym winowajcą był jednak Jewhen Chaczeridi, choć należy docenić znakomite prostopadłe podanie Enisa Gavazaja. Sowe minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Skenderbeu dowiozło pierwsze trzy punkty w tej edycji Ligi Europejskiej do końca, choć w doliczonym czasie straty zmniejszył Nazariy Rusyn, który zastąpił Tomasza Kędziorę. Dynamo ma już awans w garści, choć nie może być pewne pierwszego miejsca. Tego może je jeszcze pozbawić Partizan, który w czwartek w przedostatniej kolejce pokonał u siebie Young Boys Berno 2-1 (1-1). To właśnie z drużyną ze Szwajcarii Skenderbeu zagra o honor na zakończenie przygody z Ligą Europejską. łup Skenderbeu Korcze - Dynamo Kijów 3-2 (1-1) 0-1 Wiktor Cygankow (16.) 1-1 Sabien Lilaj (18.) 2-1 James (52.) 3-1 Ali Sowe (56.) 3-2 Nazaryj Rusyn (90.)