Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Od 19. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Honvedu Budapeszt oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka CS Universitatea wyszła w zmienionym składzie, za Carlosa Fortesa wszedł Mihai Roman. W 62. minucie arbiter pokazał kartkę Mihaiemu Romanowi, piłkarzowi CS Universitatea. W 65. minucie Kamer Qaka zastąpił Antoniego Ivanova. W tej samej minucie trener Honvedu Budapeszt postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Tidjaniego Moutariego. Na boisko wszedł Vladyslav Kulach, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 75. minucie Ivan Lovrić został zmieniony przez MacDonalda Ngwę, a za Davida N'Goga wszedł na boisko Dominik Cipf, co miało wzmocnić drużynę Honvedu Budapeszt. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandru Cicâldău na Vasile Constantina. W 84. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dániela Gazdaga z Honvedu Budapeszt, a w 85. minucie Renata Kelicia z drużyny przeciwnej. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników CS Universitatea. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Piłkarze Honvedu Budapeszt otrzymali dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 1 sierpnia w Krajowie. Przebieg pierwszego meczu sugeruje, że w rewanżu może dojść do dogrywki, a nawet rzutów karnych.