Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Steaua. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Steaua nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W pierwszych minutach pojedynku na listę strzelców wpisał się Cristian Dumitru. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Victor Stînă z FC Milsami. Była to 15. minuta meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Steaua w 42. minucie spotkania, gdy Răzvan Oaidă zdobył drugą bramkę. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 47. minucie wynik ustalił Vadim Bolohan. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dragoșa Nedelcu ze Steaua, a w 57. minucie Artura Crăciuna z drużyny przeciwnej. W 58. minucie za Florinela Comana wszedł Adrian Hora. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom FC Milsami: Gheorghe Andronicowi w 62. i Alexandru Onicy w 75. minucie. W 64. minucie Dennis Man został zmieniony przez Roberta Iona, a za Florina Tănase'a wszedł na boisko Ovidiu Popescu, co miało wzmocnić zespół Steaua. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Victora Stînę na Veaceslava Zagaevschiego. Trener FC Milsami postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Andreia Rusnaca i na pole gry wprowadził napastnika Sergiu Nazara. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na pięć minut przed zakończeniem starcia sędzia przyznał kartkę Robertowi Ionowi z zespołu gości. Jedenastce FC Milsami zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Steaua. Arbiter pokazał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Steaua przyznał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast jedenastka Steaua w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.