Liga Europejska. Sprawdź wyniki i tabelę grupy Legii - kliknij!- Mieliśmy dwie bardzo różne połowy, w pierwszej nic nam się nie udawało. Żeby wygrywać w Lidze Europejskiej trzeba grać na wyrównanym poziomie przez cały mecz - ocenił rosyjski trener Legii Warszawa. Jego zdaniem potwierdziły się słowa, które powiedział po ostatnim ligowym spotkaniu. - Mówiłem po meczu z Cracovią, że jak zagramy tak samo z Brugge, to będzie to zbyt mało, aby odnieść wygraną. Dziś przeciwnik po prostu zmuszał nas do popełniania błędów. Mecz z Brugge daje mi informacji na temat drużyny - dodał. - Bardzo chcieliśmy dziś wygrać, nie udało się, ale dostrzegam pozytywne momenty. Po meczu podziękowałem zespołowi za charakter. A jeżeli chodzi o pierwszą część meczu, to pogadam sobie z nimi o tym jutro - stwierdził na koniec Czerczesow. - Nasz plan gry z Legią był dobry. Szczególnie pokazała to pierwsza połowa. Strzeliliśmy gola i mieliśmy kilka możliwości, aby strzelić kolejnego. Zresztą podobnie wyglądał nasz niedzielny mecz w lidze - powiedział z kolei trener Club Brugge Michel Preud’homme.Legendarny przed laty bramkarz pochwalił swoich zawodników za grę. - Nieźle radziliśmy sobie w ofensywie, bardzo dobrze wyglądała też nasza defensywa - przyznał.Jego zdaniem najważniejszym momentem meczu było pojawienie się na boisku Iwana Triczkowskiego. - Trochę to trwało zanim znaleźliśmy sposób, aby go zatrzymać. Dał bardzo dobrą zmianę - zakończył Belg. Autor: Krzysztof Oliwa