Zespół Wolfsberger przed meczem zajmował 37. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze AS Roma (”Wilki”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania z karnego bramkę zdobył Diego Perotti. W 10. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik AS Roma Alessandro Florenzi. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AS Roma w 19. minucie spotkania, gdy Edin Dżeko zdobył drugą bramkę. Asystę zanotował Diego Perotti. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Amadou Diawarze z ”Wilków”. Była to 32. minuta meczu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 55. minucie kartkę obejrzał Nemanja Rnić z drużyny gości. W 62. minucie Antonio Mirante zastąpił Paua Lópeza. Piłkarze Wolfsberger otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 63. minucie wynik ustalił Shon Weissman. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy bramce zaliczył Michael Liendl. W 75. minucie sędzia pokazał kartkę Christopherowi Wernitznigowi, piłkarzowi Wolfsberger. Chwilę później trener Wolfsberger postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Christophera Wernitzniga. Na boisko wszedł Lukas Schöfl, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania boisko opuścili piłkarze Wolfsberger: Amar Hodzic, Joshua Steiger, a na ich miejsce weszli Shon Weissman, Anderson Niangbo. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom AS Roma, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.