Zainteresowanie kibiców Lecha wyjazdem na rewanżowy pojedynek 1/16 finału Pucharu UEFA do Udine (26 lutego) jest bardzo duże. Zgodnie z regulaminem UEFA, drużynie przyjezdnej przysługuje pięć procent pojemności stadionu. Stadio Friuli w Udine w meczach o europejskie puchary może pomieścić niespełna 40 tysięcy widzów. Sympatycy Kolejorza otrzymaliby więc nieco ponad 1800 wejściówek. Władze Lecha zaraz po losowaniu 1/16 finału zwróciły się do przedstawicieli Udinese o zwiększenie tej puli. Włosi zgodzili się i, jak poinformował wiceprezes poznańskiego klubu Arkadiusz Kasprzak, przekażą trzy tysiące biletów. - Włosi nie robili żadnych problemów. Kibice Lecha mają dobrą markę w Europie i jeżdżą by dopingować, a nie wszczynać burdy. Trzy tysiące naszych kibiców było w Rotterdamie, a do Udine nie jest aż tak daleko. Na pewno wszystkie wejściówki znajdą nabywców - powiedział PAP Kasprzak. Do Poznania w piątek przyjeżdża przedstawiciel Udinese aby omówić szczegóły pierwszego spotkania w Poznaniu, zaplanowanego na 19 lutego. Jak przyznał Kasprzak, nie należy spodziewać się najazdu włoskich "tifosi". - Sądzę, że do Poznania przyjedzie nie więcej niż stu kibiców. Jeśli lechici wyeliminują włoski klub, w 1/8 finału zmierzą się ze zwycięzcą pary Zenit St. Petersburg - VfB Stuttgart.