Zwrot akcji w Barcelonie, wieści nadeszły tuż przed meczem. Hansi Flick interweniował
Hansi Flick stara się możliwie jak najbardziej uczciwie rozdysponowywać minuty pomiędzy rezerwowych, którzy najbardziej na to zasługują. Jeszcze się jednak taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. FC Barcelona przed zimowym okienkiem transferowym musi podjąć kilka kluczowych decyzji i rozstrzygnąć losy grupy zawodników. "SPORT" poinformował, że w kwestii jednego z nich interweniował niedługo przed meczem z Celtą Vigo szkoleniowiec.
Mimo świetnych rezultatów osiąganych pod wodzą Hansiego Flicka, FC Barcelona wciąż boryka się z problemami finansowymi. Zmuszają one klub do podjęcia w najbliższym czasie kilku kluczowych z perspektywy niektórych zawodników decyzji. "Duma Katalonii" musi wygenerować środki na zarejestrowanie zimą Daniego Olmo i Pau Victora. Chociaż obaj gracze są spokojni o sytuację administracyjną, za kulisami trwają nerwowe ruchy.
Niejasna sytuacja Pablo Torre. Hansi Flick bije się w pierś
Niewykluczone, że w zimowym oknie transferowym Barca zmuszona zostanie pozbyć się kilku zawodników, aby odciążyć nieco finanse. A jest cała grupa graczy, którzy otrzymują od Hansiego Flicka dużo mniej szans, aniżeliby oczekiwali. W tym gronie wymienia się ostatnio najczęściej Pablo Torre.
W newralgicznym okresie, gdy kontuzje leczyło wielu pomocników, szkoleniowiec dawał młodemu Hiszpanowi szanse, a ten odwdzięczał się udanymi występami. 21-latek wybiegał w wyjściowym składzie na spotkania z Villarrealem, Getafe, czy Osasuną, a w tym sezonie uzbierał już trzy trafienia i asystę. Mimo to jego przyszłość w stolicy Katalonii jest wątpliwa.
Flick daje pomocnikowi wolną rękę. FC Barcelona chce zabezpieczyć przyszłość perełki
Pomocnik czuje się nieco rozczarowany faktem, że pięć ostatnich meczów w całości przesiedział na ławce rezerwowych, a Hansi Flick czuje, że traktuje gracza niesprawiedliwie. "SPORT" przekazał, że szkoleniowiec zdecydował się zainterweniować w jego sprawie u kierownictwa.
Trener postrzega Torre za cenne uzupełnienie składu, jednak jeśli ten zdecyduje się zimą na odejście w poszukiwaniu większej liczby minut, nie stanie mu na drodze. Postawa szkoleniowca zdaniem niektórych stoi w sprzeczności z decyzją dyrektora sportowego - Deco. Działacz optuje za przedłużeniem kontraktu z Hiszpanem, który wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku.
Wcześniej wydawało się, że Hiszpan będzie jednym z pierwszych zawodników w kolejce do odejścia. Postawa Hansiego Flicka sugeruje jednak, że ten wciąż wierzy w umiejętności zawodnika i z szacunku do niego postanowił dać mu wolną rękę w kwestii wyboru. Jeśli Pablo Torre zostanie w Barcelonie, może liczyć na szanse od trenera.
