Identyczną karę otrzymał Santiago Sanchez, asystent Zidane'a. Decyzje w tych sprawach podjął w poniedziałek Francesco Rubio, przewodniczący komitetu rozgrywek, który zgodził się z interpretacją przedstawioną przez prowadzącego dochodzenie z ramienia hiszpańskiej federacji Alberta Pereza Calderona. Ten już na początku października sugerował, że zarówno Zidane, jak i Sanchez powinni zostać zawieszeni właśnie na trzy miesiące. Zidane, który od tego sezonu został szkoleniowcem rezerw "Królewskich" występujących na poziomie trzeciej ligi, został ukarany za nieposiadanie odpowiednich uprawnień do prowadzenia zespołu, natomiast Sanchez za to, że pozwolił innej osobie na używanie tytułu trenera zamiast siebie. Zidane to legenda francuskiej piłki. Z reprezentacją "Trójkolorowych" został mistrzem świata w 1998 roku, a dwa lata później wywalczył tytuł na Starym Kontynencie. Grał m.in. w Bordeaux, Juventusie Turyn i Realu Madryt, z którym zdobył Puchar Europy w sezonie 2001/02 i gdzie zakończył piłkarską karierę. W zeszłym sezonie był asystentem Carla Ancelottiego w pierwszym zespole "Królewskich". Real Madryt ma dziesięć dni na złożenie apelacji. "Królewscy" na swojej stronie internetowej napisali, że "absolutnie nie zgadzają się z tą decyzją" i dodali, że "wykorzystają każdą legalną drogę, by ją zakwestionować".