Messi, który w barwach PSG nie może do końca się odnaleźć i nie przypomina zupełnie zawodnika, który przez lata czarował kibiców swoją grą, dość niespodziewane w rozmowie z katalońskim sportem zapowiedział, że w przyszłości bardzo chciałby pomóc swojemu byłemu klubowi. Jego powrót do Barcelony nie oznaczałby jednak gry dla "Dumy Katalonii".- Zawsze powtarzałem, że chcę pomóc Barcy, to jest głęboko we mnie. Nie ukrywam, że marzy mi się zostanie dyrektorem sportowym - powiedział Messi w rozmowie ze "Sportem".Argentyńczyk dodał jednak, że nie wie, czy akurat w FC Barcelona uda mu się zrealizować to pragnienie. Deklaruje jednak, że bardzo chciałby pomóc swojej byłej drużynie, którą wciąż ma w sercu. I która dała mu tak wiele.KK