Wyjazd Lewandowskiego, a tu takie wieści z Barcelony. Pilne spotkanie z Flickiem
Robert Lewandowski udał się obecnie na zgrupowanie reprezentacji Polski, choć w międzyczasie zaliczył dość niespodziewany przystanek w USA. W tym samym czasie Hansi Flick postanowił spotkać się z grupą zawodników, którzy w okresie przerwy reprezentacyjnej pozostali w Katalonii. Hiszpańskie media przekazały pewne szczegóły z ów spotkania, a jedną z ciekawszych informacji jest stan zdrowia jednego z gwiazdorów "Blaugrany", na którego powrót czekają wszyscy kibice katalońskiej ekipy.

10 listopada dla reprezentacji Polski rozpoczęło się kolejne w tym roku zgrupowanie. Obecnie "biało-czerwoni" toczą batalie o możliwość udziału w przyszłorocznym mundialu, dlatego też każde tego typu wydarzenie traktowane jest przez kibiców z kraju nad Wisłą jako priorytet. Nic więc dziwnego, że niemało hałasu wzbudził trzymany w tajemniczy wylot Roberta Lewandowskiego, który zamiast do Warszawy, postanowił wpierw udać się do... USA. Ostatecznie kapitan reprezentacji zameldował się w stolicy naszego kraju dzień po pozostałych kadrowiczach Jana Urbana.
W tym czasie boiska treningowe w Barcelonie zdecydowanie nie świecą pustkami. Hansi Flick postanowił bowiem wykorzystać przerwę reprezentacyjną na wprowadzenie kilku sesji regeneracyjnych dla piłkarzy, którzy pozostali w stolicy Katalonii. Wśród nich znaleźli się między innymi: Alejandro Balde, Eric Garcia, Gerard Martin, Marc Bernal,Joan Garcia i Wojciech Szczęsny. Poza tym w Barcelonie przebywają także zawodnicy kontuzjowani. Szczególnie o jednym z nich zrobiło się dość głośno w tamtejszych mediach.
Tak wygląda sytuacja zdrowotna gwiazdora Barcelony. Fani czekają na ten powrót od tygodni
Już od ponad miesiąca FC Barcelona musi radzić sobie bez Raphinhii, który we wrześniu nabawił się urazu uda. Tym sposobem brazylijski skrzydłowy opuścił aż 9 z 16 rozegranych przez zespół spotkań, w tym między innymi głośne "El Clasico". Nic dziwnego, że fani tęsknią za piłkarzem, który w poprzedniej kampanii mógł się pochwalić niebagatelnymi liczbami na poziomie 34 goli oraz 26 asysty w 57 spotkaniach.
Niestety Raphinha póki co wciąż nie znajduje się w gronie piłkarzy, którzy pod nieobecność gwiazdorów trenują pod okiem Flicka. Z informacji przekazanych przez portal "Mundo Deportivo" możemy się dowiedzieć, że 28-latek indywidualnie pracuje nad pełnym powrotem do zdrowia. Co ważne, zdaniem hiszpańskich dziennikarzy Brazylijczyk jest już jednak na "końcowym etapie" swojej rekonwalescencji, co z pewnością bardzo ucieszy kibiców "Dumy Katalonii". Według portalu "Transfermarkt", powrotu Raphinhii możemy spodziewać się w okolicy 22 listopada, a więc niewykluczone, że pojawi się on w kadrze meczowej na odbywający się tego dnia mecz z Athleticiem Bilbao.
Posiadanie tak pewnej opcji w ofensywie to element, który na dłuższą metę może przesądzić o dalszych losach ekipy obecnych mistrzów Hiszpanii. Ci, po minimalnym i dość niespodziewanym potknięciu Realu Madryt, ponownie odzyskali bowiem wiarę w możliwość obrony zeszłorocznego tytułu.












