Zdecydowanie nie był to udany sezon dla Realu Madryt. Zdołali oni zdobyć tylko jedno trofeum, Superpuchar Europy. Na krajowym podwórku zdecydowanie lepsza okazała się być FC Barcelona, która wywalczyła mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Hiszpanii. Do tego podopieczni Carlo Ancelottiego nie zbliżyli się nawet do finału Ligi Mistrzów, odpadając na etapie ćwierćfinału z Arsenalem. W dodatku piłkarze Realu nie najlepiej wyglądali podczas wielu spotkań, gdzie zdawali się być mocno zagubieni. Taki sezon zmusił do działania zarządców klubu, co poskutkowało zmianami w kadrze. Nowym szkoleniowcem zostanie Xabi Alosno, a do klubu dołączy kilku zawodników, m.in. Dean Huijsen. Taka rewolucja oznacza oczywiście konieczność pożegnania się z Realem. Poza Ancelottim odejść ma także Lucas Vazquez czy Jesus Vallejo. Według najnowszych informacji przekazanych przez Cadena COPE do tego grona dołączyć ma Luka Modrić. Modrić na wylocie z Realu. Decyzja podjęta Obecność Chorwata w tym gronie może mocno dziwić. Jeszcze jakiś czas temu hiszpańskie media były pewnie co do jego pozostania w Realu na jeszcze jeden sezon. Co więcej, zwolennikiem takiego planu był Xabi Alonso. Jak przekazano jednak w programie El Partidazo COPE Modrić nie dostał żadnej oferty przedłużenia kontraktu. Ten obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. Wiele wskazuje, że sobotnie spotkanie "Królewskich" z Realem Sociedad będzie meczem pożegnalnym pomocnika. Luka Modrić to niekwestionowana legenda Realu Madryt. Do stolicy Hiszpanii trafił w 2012 roku. Podczas blisko 13 lat w klubie zdobył m.in. sześć razy trofeum Ligi Mistrzów czy cztery mistrzostwa Hiszpanii. W barwach "Los Blancos" zanotował 590 występów w których strzelił 43 bramki i dołożył 95 asyst. Spotkanie Real Madryt - Real Sociedad już w sobotę. Jego początek zaplanowano na godzinę 16:15.