Zarówno FC Barcelona, jak i Real Madryt prawdopodobnie najchętniej odpuściłyby już sobie konieczność rozgrywania dwóch ostatnich kolejek La Liga. Na szczycie tabeli nic się już na pewno nie zmieni. Podopieczni Hansiego Flicka mają zagwarantowane mistrzostwo, a zwycięska feta przeszła już przez stolicę Katalonii. "Królewscy" natomiast są pewni drugiego miejsca. Muszą się jednak pomęczyć jeszcze przez chwilę. Real Madryt w tarapatach, FC Barcelona rezerwami? Zamieszanie przed spotkaniami w La Liga Na niedzielę zaplanowano spotkania Barcelony z Villarrealem i Realu Madryt z Sevillą i w obu przypadkach spodziewać się można mocno rezerwowych jedenastek hiszpańskich hegemonów. Hansi Flick planował dać szansę występu wielu rezerwowym, w tym żegnającym się z "Dumą Katalonii" Ansu Fatiego. "Los Blancos" natomiast mierzą się z prawdziwą plagą kontuzji, przez którą niedostępnych jest aż 10 zawodników na czele z Viniciusem Juniorem, Rudigerem, czy Asencio. Hiszpańskie media spekulowały, że Flick mógłby zdecydować się nawet na wystawienie jedenastki złożonej z samych wychowanków. Trener wolał jednak postawić w bramce na Marca-Andre ter Stegena, zwłaszcza że Inaki Pena po sezonie ma rozstać się z klubem i nie byłoby celu w tym, żeby wystąpił w rywalizacji z Villarrealem. Szczęsny na ławce, a co z Lewandowskim? Bolesna decyzja Hansiego Flicka Zgodnie z przewidywaniami, Wojciech Szczęsny tym razem został odesłany na ławkę, a między słupkami zastąpi go Ter Stegen. Na kogo jeszcze zdecydował się szkoleniowiec Barcy? Wszelkie wątpliwości rozgonił oficjalny komunikat, który nadszedł na nieco ponad godzinę przed meczem. Spotkanie na ławce, oprócz Szczęsnego rozpocznie również Robert Lewandowski. Wbrew przewidywaniom sztab szkoleniowy nie zdecydował się dać szansy Ansu Fatiemu, dla którego miało to być pożegnalne spotkanie przed własną publicznością. W podstawowym składzie znalazło się także po raz pierwszy od dłuższego czasu miejsce dla Gaviego. O dziwo, choć to mecz z gatunku tych "o pietruszkę" szkoleniowiec Barcy zdecydował się posłać do boju bardzo silną jedenastkę. Lekko rozczarowani mogli czuć się rezerwowi, na czele z Pablo Torre, Pau Torresem, czy Ansu Fatim, którzy liczyli na występ od pierwszych minut Pajor już oficjalnie najlepsza. 25 goli, nikt jej tego nie zabierze. Pogrom na koniec sezonu Oficjalne składy na mecz FC Barcelona - Villarreal FC Barcelona: Ter Stegen - Garcia, Cubarsi, Martinez, Martin - Gavi, Yamal, Pedri, Fermin Lopez - Lewandowski Villarreal: Junior Reis - Navarro, Foyth, Costa, Cardona - Comesana, Parejo, Pepe, Baena, Pino - Perez