FC Barcelona kończy sezon 2024/2025 - i ma wielką szansę, by na finiszu kampanii cieszyć się łącznie z trzech trofeów, bowiem - jeśli nie wydarzy się jakaś gigantyczna katastrofa - podopieczni Hansiego Flika do Superpucharu Hiszpanii oraz Pucharu Króla powinni też dołączyć mistrzostwo Hiszpanii. Zarząd klubu jednocześnie naturalnie myśli już o najbliższej przyszłości i letnich wzmocnieniach. Przez pewien czas wydawało się, że pierwszy transferowy hit ze strony "Barcy" jest już w zasadzie dopięty na ostatni guzik. Najwyraźniej jednak będziemy mieć do czynienia ze zwrotem akcji. Głośno ws. Złotej Piłki, wskazali faworyta. Robert Lewandowski wciąż na to czeka Jonathan Tah jednak nie dla FC Barcelona. Bayern Monachium wywrócił wszystko do góry nogami Jak bowiem informuje Mario Cortegana z "The Athletic" Jonathan Tah, wymarzony dla "Dumy Katalonii" defensor, prowadzi już "zaawansowane rozmowy" dotyczące dołączenia do Bayernu Monachium - notabene zupełnie za darmo, bowiem wraz z końcem czerwca kontrakt obrońcy z Bayerem Leverkusen ostatecznie wygaśnie. "Die Roten" interesowali się Tahem już rok temu, natomiast wówczas cena przedstawiona przez "Aptekarzy" (30 mln euro) okazała się zbyt wygórowana. Teraz kwestie wypłaty dla Bayeru to już jednak nie problem. Wszystko to jest tym bardziej znamienne, że 29-latek miał mieć już... słowne porozumienie z "Blaugraną", natomiast najwyraźniej rozmyślił się on na ostatniej prostej, być może chcąc pozostać w lidze, w której dotychczas tak świetnie sobie radził. Ciekawostką pozostaje fakt, że w całą sprawę do pewnego momentu zamieszany był też... Real Madryt. Tah miał być oferowany "Królewskim", ale ci nie podjęli się decyzji o przejęciu gwiazdora ekipy z Leverkusen. Świętowanie mistrzostwa Barcelony zagrożone. Władze podjęły decyzję po El Clasico. W Hiszpanii wrze Bayer Leverkusen traci swoje podpory. Odchodzi nie tylko Tah Koniec końców, dla "Aptekarzy" pożegnanie się z defensorem to nie jedyny wstrząs na koniec kampanii 24/25 - jak już oficjalnie ogłoszono z Bayerem pożegna się też trener Xabi Alonso, główny architekt ostatnich wielkich sukcesów klubu. Bask niemalże na pewno trafi do "Królewskich", zastępując Carlo Ancelottiego, który ma z kolei przejąć ster w reprezentacji Brazylii. Transferowe domino trwa już w najlepsze...