"Przegraliśmy ten pojedynek w pierwszych 10 minutach, 10 złych minutach, kiedy pozwoliliśmy rywalom strzelić dwa gole" - mówił po meczu Zinedine Zidane, trener Realu. Najpierw do siatki trafił Simone Zaza, a potem wynik podwyższył Fabian Orellana. "Nie jestem zmartwiony, jestem bardzo zdenerwowany, bo za porażkę możemy winić tylko siebie" - dodał szkoleniowiec "Królewskich". Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola strzelił Cristiano Ronaldo, ale na tym się skończyło. W końcówce szansę na wyrównanie miał rezerwowy Gareth Bale, jednak jego "główka" została zablokowana przez Enza Pereza. "Wciąż jesteśmy na czele tabeli, ale naprawdę musimy coś zrobić, żeby sytuacja się zmieniła, uczyć się na własnych błędach" - powiedział obrońca Marcelo. "Zaczęliśmy słabo i to była tylko nasza wina" - dodał. W następnej kolejce Real zagra na wyjeździe z Villarreal CF. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division