FC Barcelona na zdobycie mistrzostwa kraju musiała poczekać jedynie do 36. kolejki Primera Division - na dwa starcia przed końcem sezonu "Blaugrana" jest już pewna trzeciego zgarniętego w obecnej kampanii trofeum, a wszystko zostało przypieczętowane dzięki triumfowi w derbach z Espanyolem. 16 maja klub zorganizował uroczystą paradę, podczas której zawodnicy przemierzyli ulice stolicy Katalonii z pomocą piętrowego autobusu, celebrując tę wyjątkową chwilę wraz z tłumami kibiców. Jedną z największych gwiazd tego zdarzenia został... a jakże, Wojciech Szczęsny. Real się zbroi, tak chce uderzyć w Barcelonę. Gigantyczny hit "Królewskich" "El Fumador", czyli Wojciech Szczęsny znów przyłapany "Szczena", który od stycznia pełnił funkcję numeru jeden w bramce "Barcy", został w trakcie wspominanej parady kilkukrotnie przyłapany na podpalaniu cygar, a nagrania z tym związane obiegły sieć lotem błyskawicy: To wszystko jest o tyle znamienne, że Polak znany jest z tego - bądź co bądź - nałogu i można powiedzieć, że podczas jego gry dla FCB stało się on jego swoistym znakiem firmowym. Fani FCB nawet opracowali przyśpiewkę pt. "Szczęsny fumador", czyli "Szczęsny palacz". Choć kibice podchodzą ze sympatią do tego zwyczaju piłkarza, to niezmiennie warto przypominać, że palenie jest bardzo szkodliwe dla zdrowia, co zresztą zaznacza sam 35-latek. "Kiedy byłem bardzo młody, wytworzyłem nawyk, który jest dla mnie bardzo szkodliwy i wiem, że tak właśnie jest. Po prostu przegrywam z nim, więc dla każdego, kto ogląda: nie rób tego, co ja zrobiłem" - mówił swego czasu w rozmowie z ESPN. Szczęsny, czyli dlaczego głowa ważniejsza jest niż mięśnie Ważą się losy Szczęsnego. Czy zostanie na dłużej w Barcelonie? Niedługo przekonamy się, czy Wojciech Szczęsny przedłuży swój kontrakt z FC Barcelona o kolejny rok lub dwa lata - obecna umowa wygaśnie wraz z końcem czerwca. W przyszłej kampanii były reprezentant "Biało-Czerwonych" może jednak trafić na ławkę w związku z powrotem do pełni zdrowia Marca-Andre ter Stegena. Niemniej - swoją przygodę z "Blaugraną" już teraz może uznać za szalenie udaną.